Kryptowaluty wzbudzają duże emocje i rozbudzają wyobrażenia o wielkich zyskach. Niektórym kojarzą się z zarabianiem przez internet lub tajemniczym pieniądzem, który nie istnieje, a jednak naiwni go kupują za ciężko zarobioną gotówkę. Wbrew opinii laików, kryptowaluty nie są maszynką do tajemniczego zarabiania w internecie. To raczej rewolucja w świecie finansów i bankowości, nowa ekonomia, która wkrótce dotknie każdego.
Artykuł jest częścią darmowego szkolenia – Kryptowaluty jak zacząć i przetrwać – kurs dla każdego!
Krótka historia waluty
Dawno temu, ludzie wymyślili walutę, by nie musieć wymieniać towaru za towar. Umówili się, że złoto, srebro i inne minerały szlachetne posiadają wartość i są wymienialne na towary i usługi. Dla wygody, zaczęli wybijać z nich monety. Jednak i one okazały się za ciężkie, a ich sakiewki nieporęczne.
Gospodarka się rozwijała, liczba ludności gwałtownie wzrastała, a rola państwa była coraz silniejsza. Powołano banki centralne. Zamiast nosić przy sobie złoto, oddajemy je do instytucji zaufania publicznego, a w zamian dostajemy papierek (banknot) zaświadczający, że jesteśmy w posiadaniu kapitału o jakieś wartości, zabezpieczonej w złocie trzymanym w skarbcu. Od tego czasu wystarcza nam lekki i poręczny portfel z kilkoma papierkami o określonych nominałach.
I wszystko byłoby super, gdyby pewnego dnia banki centralne nie odeszły od parytetu złota. Papierki przestały mieć pokrycie w kruszcach. Od tego momentu można drukować ich dowolną liczbę, niezależnie od ilości złota w skarbcu. Wartość papierka z napisem dolar, euro, funt, złoty jest umowna. Odpowiada i gwarantuje ją bank centralny, regulujący stopy procentowe, wykonujący tzw. cel inflacyjny.
Potem przyszła era cyfrowa. Możemy płacić telefonem, kartą lub zegarkiem. Jedyne co się zmienia, to cyferki na naszym koncie w banku. Dzisiaj odeszliśmy nawet od papierka, a o tym, ile mamy pieniędzy decyduje zapis w systemie informatycznym jakieś instytucji finansowej.
Zatem, ile są warte te cyferki monitorze? Co, jeśli ktoś popełni błąd? Włamie się jakiś hacker?
A jak wygląda udzielenie pożyczki? Czy mennica musi wydrukować kilka tysięcy banknotów byśmy mogli otrzymać kredyt na mieszkanie? Czy wystarczy, że pracownik banku w swoim komputerze wykasuje zera na naszym koncie i w ich miejsce wstawi wnioskowaną przez nas sumę?
Brzmi nieprawdopodobnie? To przeczytajcie ten artykuł. Warto się zorientować, jak działa obecny system finansowy, by nieco inaczej zacząć postrzegać z pozoru abstrakcyjne waluty wirtualne.
W tym miejscu należy również dodać, że tradycyjna waluta żyje najczęściej zaledwie kilkanaście lat. Galopująca inflacja potrafi jej wartość sprawdzić do ekwiwalentu papierka, z którego jest wykonany banknot (Polska 1989-1990, Argentyna lub Wenezuela dzisiaj). A nawet, gdy sektor finansowy trzyma się mocno, a gospodarka danego kraju rozwija się znakomicie, to zasady działania waluty (cel inflacyjny banku centralnego) sprawiają, że jej wartość spada.
Co to są kryptowaluty?
Kryptowaluty, inaczej waluty kryptograficzne lub waluty wirtualne, to monety (z ang. coiny) lub tokeny, czyli jednostki rozrachunkowe, księgowości opartej o rozproszoną baza danych o charakterze sieci, czyli technologię blockchain. Brzmi skomplikowanie? No to prościej, na przykładzie.
Tradycyjny przelew złotówek lub dolarów
Walutę fiducjarną (łac. fides – wiara) trzymasz na koncie w banku? Czyli to, czy swoje środki możesz użyć, zależy od banku. Działania jego systemu teleinformatycznego, godzin otwarcia, dostępności gotówki w bankomacie, działania sieci VISA lub MasterCard. Aha… Jeżeli jesteś polskim przedsiębiorcą, w każdej chwili Twoje konto na 3 miesiące może zawiesić skarbówka, jedynie na podstawie podejrzeń.
OK. Zakładamy, że bank działa, nie zbankrutował, nikt nie shackował jego strony www, ani baz danych, więc cyferki w polu “stan konta” się zgadzają. W bankomacie są pieniądze, bo nie mamy takiego kryzysu jaki obserwowaliśmy niedawno w Grecji, a rząd nie zdecydował się w nocy opodatkować oszczędności swoich obywateli, jak to miało miejsce na Cyprze. Wszystko stabilnie, jak zazwyczaj, a Ty chcesz zrobić przelew.
Chcesz wysłać pieniądze koledze. Jeżeli kolega ma konto za granicą, pewnie sporo zapłacisz za przelew. Do tego dochodzi przewalutowanie, czasem dwukrotne. Bank musi przyjąć zlecenie Twojego przelewu. Zrobi to w godzinach pracy. Następnie wykonać przelew. Przelew przyjdzie do banku Twojego kolegi. Tam będą musieli go zaksięgować w godzinach pracy. Jeżeli nie będzie żadnych wątpliwości, wysłane pieniądze pojawią się jako cyferki na koncie Twojego kolegi. Jeżeli będą pieniądze w bankomacie, będzie mógł je wypłacić.
Jak taka operacja wygląda w świecie kryptowalut?
Przelew kryptowaluty
Walutę wirtualną, np. ethereum (ETH) trzymasz na swoim portfelu. Tylko Ty posiadasz klucz prywatny, który jest dostępem do tych środków. Nikt nie jest w stanie Ci ich zabrać, jeżeli nie podasz mu swojego klucza prywatnego. Te środki są poza zasięgiem jakiegokolwiek rządu, urzędu skarbowego i banku. Nie są przechowywane na żadnym pojedynczym serwerze, który można wyłączyć, lub dysku twardym, który można skasować. Są zapisane w rozproszonej bazie danych, bez centrali sterującej, pośrednika typu bank. Są częścią sieci blockchain, w dużym stopniu odpornej na ataki hakerskie i wszelkie fałszerstwa.
Z drugiej strony, samemu jesteś swoim bankiem. Gdy stracisz dostęp do swoich środków nie będzie infolinii, na którą można zadzwonić w celu przypomnienia hasła. Gdy pomylisz się robiąc przelew, nie będzie można go cofnąć.
Nikt nawet nie wie, że posiadasz ethereum, a nawet jeśli wie, nie zna adresu twojego portfela (odpowiednik numeru konta bankowego) i nie jest w stanie go znaleźć w żadnej bazie, gdyż portfele / adresy kryptowalutowe są anonimowe – przy żadnym nie widnieje nazwisko ich posiadacza. Poza tym, takich darmowych adresów możesz mieć dowolną liczbę, również jednocześnie. Zatem przykładowe 1 ETH możesz przechowywać na 10 różnych portfelach po 0,1 ETH na każdym, a żaden z nich nie jest bezpośrednio przypisany do Ciebie.
Co należy zaznaczyć. Wszystkie dane w bazie danych blockchain są jawne. Czyli doskonale widać, ile środków znajduje się na którym adresie i jakie przelewy były wykonywane między konkretnymi adresami. Zatem do pewnego stopnia, można wyśledzić przepływ środków, pod warunkiem, że ma się brakujące dane. Jednak ma to również dużą zaletę. Lokalizacja każdej monety w obiegu jest znana. Gwarantuje nam to pełną transparentność waluty. A ile polskich złotych jest obecnie w obiegu?
Robimy przelew. Wykonujemy transakcje wskazując z jakiego adresu portfela na jaki adres portfela chcemy wysłać jaką kwotę (np. 1 ETH). Kryptograficznym dowodem własności, czyli naszym kluczem prywatnym, podpisujemy transakcję. Mechanizm konsensusu danej kryptowaluty, czyli sposób zatwierdzający transakcje, najczęściej poprzez kryptograficzne kodowanie kolejnych bloków, np. przy użyciu mocy obliczeniowej procesorów komputerów sieci, sprawdza, czy nasz klucz prywatny zgadza się i mamy prawo dysponować środkami zgromadzonymi na tym konkretnym portfelu, którego adres podaliśmy. W zależności od kryptowaluty, całość może trwać od kilku sekund do kilku lub kilkunastu minut.
W przypadku sieci ethereum, sami ustalamy wielkość opłaty za przelew. W pewnym przedziale kwotowym, czym więcej zapłacimy, tym przelew przyjdzie szybciej. W innych kryptowalutach może być inaczej. Istnieją też kryptowaluty o całkowicie darmowych przelewach.
Dla naszego przelewu kryptowaluty, tak jak dla wysyłania wiadomości e-mail, nie ma znaczenia, czy robimy przelew zagraniczny czy krajowy. Wysyłanie kryptowaluty jest szybkie i tanie. Nie musimy prosić o łaskę bank, czekać na godziny jego otwarcia. Sieć blockchain działa nieprzerwanie, 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. W dowolnym miejscu i czasie, możemy dysponować naszymi środkami. Wystarczy dostęp do internetu. Nikt nie jest w stanie zatrzymać naszego przelewu lub zablokować naszych środków.
Jakie inne zalety mają kryptowaluty?
Kryptowaluty – rewolucja w systemie finansowym
Chcesz kupić akcje na giełdzie? Musisz skorzystać z usług pośredników. Musisz poczekać na otwarcie sesji giełdowej. Kupionych akcji nie możesz samodzielnie przesłać za granicę, by sprzedać na tamtejszym rynku. W efekcie, musisz ograniczyć się do konkretnej giełdy – akcji PKN Orlen nie kupisz na giełdzie w Nowym Jorku i nie sprzedasz w Szanghaju. Przez to płynność tradycyjnej giełdy jest niewielka. To samo tyczy się różnych innych papierów wartościowych.
Jak mają się do tego kryptowaluty? Zakładasz konto na giełdzie kryptowalut, tak samo łatwo, jak pocztę e-mail. Samodzielnie, bez pośredników kupujesz kryptowaluty, np. tokeny projektu związanego ze sztuczną inteligencją. Handel trwa 24 godziny na dobę, bez ograniczeń i dni wolnych. Tokeny kupione na polskiej giełdzie Bitbay za złotówki, w każdej chwili możesz samodzielnie przelać na swój bezpieczny portfel. Możesz również przesłać je na amerykańską giełdę Coinbase (o ile są tam notowane) lub Binance, by tam wymienić na inne tokeny lub kryptowaluty.
Tokenizacja akcji spółek notowanych na tradycyjnej giełdzie może być rewolucją dla systemu finansowego. Niesie ona ze sobą łatwość przechowywania oraz przelewania stokenizowanych papierów wartościowych. Znikną pośrednicy w postaci maklerów. Handel będzie trwał 24 godziny na dobę. Poprzez jedno kliknięcie, każdy zwykły Kowalski będzie mógł zainwestować w akcje firm z Chin, Tajlandii czy Brazylii, choćby symboliczne 100 zł. Wzrośnie płynność rynku, a na przykład notowane dotąd jedynie na polskiej giełdzie firmy, będą mogły w ten sposób pozyskać inwestorów na globalnym rynku giełdy opartej na technologii blockchain.
Rodzaje kryptowalut – informacje
Mamy obecnie ponad trzy tysiące kryptowalut. Niemal połowę z nich możemy zaliczyć do martwych, czyli nie można nimi handlować na żadnej giełdzie i/lub zespół porzucił projekt.
Pełną listę wszystkich aktywnych kryptowalut, tworzącą swoisty ranking kryptowalut, gdyż przedstawia je w kolejności od najwyższej do najniższej kapitalizacji rynkowej (aktualny kurs kryptowaluty w dolarach razy liczba monet lub tokenów w obiegu), znajdziecie w naszym rankingu, na polskiej stronie coinpaprica, najbardziej popularnej, bo najstarszej coinmarketcap lub na Binance Info.
Nowe kryptowaluty mogą być za darmo rozdane społeczności wspierającej projekt w akcjach typu airdrop lub bounty. Najczęściej jednak sprzedaje się je w sprzedaży w ramach ICO, STO lub ostatnio IEO, by pozyskać kapitał na dalszy rozwój projektu, działania marketingowe, wynagrodzenia dla programistów itd. Kryptowaluta po zakończonej dystrybucji pierwotnej zostaje notowana na jednej lub wielu giełdach kryptowalutowych, gdzie odbywa się wolnorynkowa spekulacja ceną.
Kryptowaluty możemy podzielić na coiny i tokeny. Coiny posiadają swój własny blockchain, konkurencyjny względem bitcoina czy ethereum. Czasem zespół pracujący nad swoim własnym blockchainem wypuszcza najpierw token na istniejącym już blockchainie, w celu przeprowadzenia ICO kryptowaluty, a w dalszym etapie projektu dokonuje tzw. swapu, czyli zamiany tokenu na natywny coin stwrzonego przez siebie blockchainu. Większość projektów jednak nie ma potrzeby tworzenia kolejnego blockchainu, gdyż już istniejące spełniają ich oczekiwania. Wówczas wystarczy stworzyć token, np. sieci ethereum, EOS, czy cardano. Token ten będzie wykorzystywany w produktach danego projektu, korzystając z dobrodziejstw (np. inteligentnych kontraktów) już istniejącego blockchainu.
Same tokeny również możemy podzielić na wiele różnych sposobów. Najczęściej spotykanymi są tokeny użytkowe, czyli utility tokens. Stanowią one cegiełki w zbiórkach środków na rozwój projektu (ICO). Następnie znajdują zastosowanie praktyczne w produktach projektu. Na przykład będzie się nimi płacić za coś na platformie stworzonej przez zespół lub będą używane w jakieś konkretnej funkcji produktu. Security Tokens sprzedawane w ramach STO to stokenizowane papiery wartościowe, posiadające zabezpieczanie w wartości jakieś firmy, w jakiś aktywach (gotówka, akcje, obligacje) i uprawniają ich posiadaczy do prawa głosu w jakiś sprawach lub wypłacania dywidendy. Przykładem tokeny może być np. TUSD, czyli stokenizowany dolar amerykański, przeniesiony na blockchain ethereum.
Kryptowaluty możemy podzielić również ze względu na tematykę projektu i zastosowanie produktu.
Zastosowanie kryptowaluty
Najbardziej oczywistymi są kryptowaluty służące do płacenia (np. bitcoin). Jednak tutaj również możemy wyróżnić kryptowaluty zapewniające wysoką anonimowość transakcji (monero, Zcash, DASH). Szybkie kryptowaluty o darmowych przelewach, nadające się do mikropłatności (przelew o wartości dziesiątych części grosza), np. nano. Kryptowaluty specjalizujące się w rozliczeniach międzybankowych i międzynarodowych (np. XRP).
Oprócz tego, kryptowaluty znajdują zastosowania w rozmaitych innych projektach, co jest pokłosiem użyteczności technologii blockchain w realnej gospodarce.
Mamy kryptowaluty, które są stokenizowanymi papierami wartościowymi lub akcjami, o czym była mowa już wyżej. Tokenizować możemy również nieruchomości, firmy, czy wreszcie ludzi – tutaj mamy kryptowaluty jako tokeny personalne.
Kryptowaluty mogą znaleźć zastosowanie w łańcuchu dostaw, pomagając śledzić produkty i ich oryginalność. Oczywistym zastosowaniem kryptowalut jest IOT – Internet Rzeczy, czyli samochód płaci myjni lub bramce na autostradzie, bez ingerencji kierowcy.
Kryptowaluty znajdują zastosowanie na rynku energii elektrycznej, w pożyczkach.
Kryptowaluty to także napiwki na forach, zakupy w grach czy wspomaganie twórców poprzez udział w zbiórkach internetowych na potrzeby nowego filmu lub płyty.
Wymieniać tak można długo, od sztucznej inteligencji, przez usługi big data, aż po stable coiny, czyli tokeny, który kurs jest powiązany z walutą tradycyjną, jak dolar amerykański.
Gdzie kupic kryptowaluty – giełda
Kupowanie kryptowaluty na giełdach. Pełna instrukcja krok po kroku, jak to zrobić najlepiej, jakie giełdy są polecane, gdzie i jak kupić jakie kryptowaluty, w co warto zainwestować – zajrzyjcie do naszego darmowego szkolenia – Kryptowaluty jak zacząć i przetrwać – kurs dla każdego!