Trwają prace nad wprowadzeniem nowej kryptowaluty, której twórcą ma być Goldman Sachs. Firma wzoruje się na JPMorgan i ich stablecoinie JPM Coin.
Rozwój w stronę cyfrowych aktywów
Plany Goldman Sachs ujawnił podczas jednego z wywiadów Mathew McDermott, który jest odpowiedzialny w firmie za wszelkie kwestie związane z aktywami cyfrowymi. Choć przez wiele lat był on zadeklarowanym zwolennikiem tradycyjnych rynków finansowych, nie kryje że w cyfrowym zarządzaniu finansami tkwi olbrzymi potencjał. Co więcej zarządzanie takimi formami aktywów może być z powodzeniem automatyzowane.
Przyszłość rynków finansowych to blockchain
McDermott wyraził przekonanie, że w ciągu najbliższych lat cały rynek finansowy będzie opierał się na łańcuchach bloków. Będzie to oznaczało nic innego jak to, że wszelkie aktywności finansowe w świecie fizycznym realizowane będą w formie cyfrowej, zapewniając tym samym nową wydajność usług. Tworzone będą nawet całe ekosystemy rynków finansowych, dostarczających zupełnie nowych możliwości. Dla zwiększenia osiągów firmy w tym zakresie, Goldman Sachs zatrudniło nawet dodatkowych pracowników na terenie Azji i Europy.
JPM Coin
Jednym z nowozatrudnionych przez firmę ekspertów jest Oli Harris, były już szef JPMorgan Chase, który w dużej mierze przyczynił się do rozwoju stablecoina JPM Coin. Jest on powiązany z bazującą na Ethereum platformą Quorum, w której z kolei Harris piastował stanowisko wiceprezesa.
Zespół kierowany przez McDermotta postanowił zaś przyjrzeć się jakie zastosowanie technologia rozproszonych rejestrów może znaleźć na rynku kredytowym. Aby technologie cyfrowe mogły się rozwijać, muszą jednak najpierw zostać w pełni zaaprobowane przez uczestników tradycyjnych rynków finansowych. To właśnie na osiągnięcie w przyszłości tego celu ukierunkowana jest współpraca jaką Goldman Sachs podejmuje z innymi firmami, w tym z JPMorgan oraz Facebookiem. Głównym przedmiotem prowadzonego dialogu jest rozwój nowego stablecoina, na wzór JPM Coin czy Libry. Wiele więc wskazuje, że Goldman Sachs podąży tą samą drogą co nowi partnerzy, którzy przypomnijmy, sami byli początkowo bardzo krytyczni wobec cyfrowych walut. Teraz upatrują w nich olbrzymiego potencjału.