Antigua i Barbuda pretenduje do miana kraju najbardziej przyjaznego technologii blockchain. W związku z pandemią COVID-19 rząd tego kraju podjął decyzję o opracowaniu projektu regulacji obszaru aktywów cyfrowych.
Wzrost znaczenia cyfrowych technologii w finansach
W ostatnim czasie coraz więcej krajów zaczęło otwierać się na cyfrowe aktywa, czego wyrazem były m.in. nowe regulacje prawne w tym zakresie. Antigua i Barbuda, wyspiarskie państwo na Karaibach, już niedługo może zostać rozsławione jako najbardziej przyjazne technologii blockchain.
Jak przekonywał niedawno Dario Item, ambasador Antigui i Barbudy w Hiszpanii, Monako i Liechtensteinie, dla rządu tego kraju bezpieczeństwo zawsze stanowiło kwestię priorytetową. Najlepszym tego wyrazem ma być zaś pandemia koronawirusa, podczas której najważniejsze sektory usług zdołały się utrzymać, przy czym liczba zachorowań w nich obrębie utrzymuje się na minimalnym wręcz poziomie.
Rząd Antigui i Barbudy otwiera się na blockchain
Opinię, jaką wyraził Item można uznać za wiarygodną, z racji posiadanego przez niego doświadczenia prawniczego, które pogłębiał również w Szwajcarii i we Włoszech. Co więcej ambasador wyraził swoją aprobatę dla działań rządu Antigui i Barbudy ukierunkowanych na stworzenie projektu regulacji obszaru blockchain oraz aktywów cyfrowych. Item uważa, że może to doprowadzić do znaczącego wzrostu w kraju.
Jest bowiem wysoce prawdopodobne, że takie rozwiązanie przyciągnie firmy poszukujące państwa do osiedlenia się, oferującego klarowne przepisy odnoście obrotu zasobami cyfrowymi. Antigua i Barbuda stanie się bowiem dzięki niemu takim właśnie krajem – przyjaznym technologii blockchain i wszelkim opartym na niej rozwiązaniom finansowym.
Regulacje i wynikające z nich korzyści
Już w maju Izba Reprezentantów Antigui i Barbudy przyjęła projekt ustawy przyjaznej kryptowalutom – The Digital Asset Bussiness Bill 2020. Została ona opracowana w taki sposób, aby wyklarować kwestie regulacji oraz pobudzić ten sektor, aby mógł on przynieś wymierne korzyści gospodarcze, m.in. poprzez ściągnięcie do kraju nowych firm. Co się tyczy giełd kryptowalutowych, to w dalszym ciągu wymagane jest wobec nich uzyskanie licencji – za jej brak nakładana jest grzywna w wysokości 250 000 USD.
Warto dodać, że działania Antigui i Barbudy zostały dostrzeżone przez społeczność kryptowalutową – kraj został zaproszony do udziału w internetowym wydarzeniu CoinGeek, poświęconym potencjalnym zastosowaniom łańcucha blokowego Bitcoin Satoshi Vision.