Bank Tajlandii (BOT), Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) oraz Ministerstwo Finansów, wydały wspólne oświadczenie dotyczące potrzeby uregulowania kwestii związanych z płatnościami cyfrowymi realizowanymi na terenie Tajlandii. W ostatnim czasie cieszą się one w tym kraju coraz większą popularnością, co tyczy się również kryptowalut.
Sektor płatności kryptowalutowych w Tajlandii wymaga stosownych regulacji
Zgodnie ze stanowiskiem tajskich władz finansowych, podmioty zajmujące się aktywami cyfrowymi, poszerzyły zakres swojej działalności o usługi bazujące na zasobach cyfrowych wykorzystywanych jako środek płatniczy. Taki stan rzeczy wymaga więc wprowadzenia stosownych rozporządzeń, które zapewnią konsumentom stosowną ochronę. W ostatnim czasie na terenie Tajlandii odnotowuje się bowiem coraz większą liczbę przestępstw, w których wykorzystuje się kryptowaluty.
Tajlandzkie banki interesują się rynkiem kryptowalut
Jak wynika z danych, które udostępnił Bank Tajlandii, nawet 3,6 miliona mieszkańców kraju może być już posiadaczami kryptowalut. Co więcej jedna z najpopularniejszych tajlandzkich giełd kryptowalutowych, BitKub, odnotowała w ubiegłym roku wzrost aż o 600%. Jesienią 2021 roku 51% jej udziałów nabył jeden z największych banków w kraju – Siam Commercial Bank.
Władzie finansowe Tajlandii podeszły do nabycia przez bank udziałów w giełdzie z dość dużym dystansem. Zgodnie z oficjalnym oświadczeniem, angażowanie się przez banki, na których spoczywa duża odpowiedzialność, w handel aktywami cyfrowymi, niesie ze sobą pewne ryzyko.
Z drugiej jednak strony nie można pominąć faktu, że Tajlandia zdecydowanie przoduje w grupie krajów ASEAN na polu inwestycji fintech. Jednocześnie aż 43% inwestycji w państwie dotyczy usług płatności elektronicznych, a 8% Bitcoina oraz technologii blockchain. Stąd też organy regulacyjne Tajlandii dostrzegają potrzebę wprowadzenia odpowiednich regulacji, które chroniłyby użytkowników, nie szkodząc przy tym coraz ważniejszemu dla gospodarki kraju obszarowi.
Rozpoczęcie projektu CBDC przesunięte
W oficjalnym oświadczeniu wydanym przez Bank Tajlandii poinformowano, że pilotażowy projekt CBDC rozpocznie się nie jak początkowo planowano w drugim kwartale bieżącego roku, a pod koniec czwartego. Przypuszcza się, że przesunięcie projektu wynika z konieczności wprowadzenia stosownych ram regulacyjnych odnoszących się do płatności cyfrowych.
Warto również wspomnieć, że już od 2018 roku w Tajlandii trwają prace nad cyfrową walutą państwową, prowadzone w ramach projektu Inthanon. Jest on oparty na współpracy Banku Tajlandii oraz Urzędu Monetarnego Hongkongu, ukierunkowanej na zbadanie możliwości, jakich dostarcza technologia Distributed Ledger Technology (DLT) na polu zwiększania wydajności transgranicznych przepływów środków.